Cześć kochani!
Ostatnio mna Snapchacie pokazywałam wam moje kosmetyki, poprosiliscie mnie o tego posta więc teraz kiedy mamy już prawie maj a za oknem ŚNIEG! postanowiłam się za niego wziąć.
Kosmetyki które chce wam dziś pokazać to Tusz do rzęs i eyeliner w kredce od OrphicaPolska.
Zacznę od Eyelinera, zamawiając go nie byłam przekonana do eyelinera w kredce ponieważ w Gimnazjum takimi w kredce zawsze robiłam sobie krzywde na oku, moja kreska w 'tamtych czasach' nie była kreską a bardziej przypominałam pande :D
Koniec konców jak widać zamówiłam go, mówie 'ewentualnie bedzie leżał'
Ale jestem mile zaskoczona po pierwsze jego pigmentacją, eyelinerem tym łatwo idzie namalować kreskę i nie musze jej poprawiać 10 razy żeby nabrała koloru, kolejna zaletą tego produktu jest wydajność, produktu jest dużo więc podejrzewam że starczy mi na kilka ładnych miesięcy, desing opakowania mi skradł serce kocham takie minimalistyczne opakowania :) I ostatnia też bardzo ważna rzecz, wytrzymałość kreska nie sciera się po paru minutach u mnie po całym dniu jest w nienaruszonym stanie:)
Tusz do rzęs!
Co jako pierwsze w nim zauważyłam? To że nawet przy pierwszym użyciu nie nabrał mi niewiadomo jak wielkiej ilości produktu, jak ja tego nienawidze gdy kupuje nowy tusz i musze wycierać szczoteczkę za każdym razem gdy chce nabrać tuszu..
Efekt tuszu jest naturalny, rzęsy wyglądają na wytuszowane ale wciąż pozostaja naturalnie :)
Ja jestem zadowolona ale to wam pozostawiam miejsce na waszą opinie!
Zdjęcie oka Przed i Po
A tak wygląda prezentuje się efekt na całej twarz
Na twarzy nie mam podkładu, bo w planach nie mam żadnego wyjścia dzisiaj ale chciałam wam pokazać całkowity efekt, kreski nie są idealne ale wciąż walcze z moja opadającą powieką..
Pójdę sobie ją kiedyś zoperować :D
Zapraszam was na moje social media żeby być na bieżąco:
Instagram: Amanda_Cisowska
Snapchat: xvnbq
Facebook: Amanda Cisowska
